Świąteczna sesja w Katowicach
Świąteczna sesja w Katowicach
Znacie to… Idą święta, w radio już co godzinę leci „Last Christmas”, czujecie magię świąt… Ale gdy mijają święta mija też magia? Tym bardziej jeśli to kolejna zima bez śniegu. Jak ją zatrzymać? Najłatwiej zdjęciami!
Święta, to coraz częściej nie tylko czas wręczania sobie prezentów, ale również czas rodzinnych sesji świątecznych…
Dziś pokażę Wam kilka kadrów z sesji świątecznej, którą wraz z Magdą i Oliwią wykonałyśmy na Katowickim Jarmarku Bożonarodzeniowym. Nie bez powodu zdecydowałyśmy się akurat na te miejsce. Otóż utarło się, że sesje świąteczne najczęściej wykonuje się w studio z pełną scenerią przygotowaną przez fotografa. Jednak uważam, że można ją też wykonać w plenerze. Wyjście w plener sprawia, że mamy możliwość uchwycenia nie tylko większej ilości emocji, ale również dysponujemy zmienną scenerią. A to sprawia, że zdjęcia są ciekawsze.
W zeszłym roku taką świąteczną sesję narzeczeńską wykonałam wraz z Asią i Mateuszem. Miejsce to samo – Katowicki Rynek.
A jak sami się przekonacie, efekt jaki uzyskałam na tych dwóch sesjach, jest zupełnie inny.
W planach mam kolejne zimowe sesje rodzinne i zaręczynowe. Więc sami zobaczycie, że takie kadry mogą być magiczne!
Serio, nie bójcie się zimna! Taka sesja sprawia, że szybko się rozgrzewacie. No i nie oszukujmy się, nie trwa ona tak długo – jeśli nie wierzycie to koniecznie przeczytajcie wpis, o tym Jak długo trwa sesja zdjęciowa.
A to co otrzymujecie po sesji, jest warte najwięcej na świecie!