Trendy ślubne w fotografii – czy warto za nimi podążać?

Trendy ślubne

Trendy ślubne dotyczą nie tylko sukien ślubnych, dodatków, samego stylu wesela, ale również zdjęć ze ślubu. Czy warto za nimi podążać? Czy musicie mieć zdjęcia z modnymi obecnie atrakcjami lub w kolorystyce trendującej w social mediach? Na te pytanie warto sobie odpowiedzieć samemu, ponieważ część trendów ślubnych może stanowić inspirację dla organizacji Waszego dnia, a inne mogą okazać się zbędne, kłopotliwe w organizacji lub sprzeczne z Waszym gustem.

Na pewno niejednokrotnie widzieliście listę ślubnych ujęć must have. Wśród nich zdjęcia z zimnymi ogniami, fontannami iskier, grupówki z szampanem, zdjęcia we dwoje w ciężkim dymie i wiele, wiele innych. Z każdym rokiem możliwości przybywa, ale czy którakolwiek z nich pasuje do Was? Czy chcecie, by Wasz dzień, był wypełniony kolejnymi atrakcjami, które być może dziś będą cudownie wyglądały na zdjęciach, jednak istnieje prawdopodobieństwo, że po wielu latach nie zostaną zapamiętane?

Priorytety w dniu wesela

Przed bookowaniem atrakcji weselnych i przygotowaniem planu wesela, warto pomyśleć jakie zdjęcia będziecie chcieli oglądać nie tylko na kilka tygodni czy miesięcy po ślubie, ale również, do jakich chwil będziecie chcieli wrócić za kilka, kilkanaście lat. Jeśli będą to ujęcia odwzorowujące obecne trendy, to nie ma w tym nic złego. Jeśli zdjęcia z bliskimi, też super. Ważne, abyście odpowiedzieli sobie na te pytanie szczerze i w zgodzie z sobą. Ponieważ, tego dnia nie da się powtórzyć i jeśli szalona sesja z racami dymnymi z grupą znajomych będzie ważniejsza, od zdjęcia z babcią, której obecność na Waszym weselu będzie ograniczona czasowo, to może się okazać, że po jakimś czasie będziecie żałować tego wyboru. Zwłaszcza jeśli tej bliskiej osoby w niedługiej przyszłości zabraknie.

Relacje rodzinne są różne i w tym momencie możecie mieć inne priorytety, ale co jeśli ulegną one zmianie w przyszłości? Czy będziecie wtedy zadowoleni z oglądania modnych X lat temu ujęć, ale bez udziału bliskich? Warto się nad tym zastanowić.

Oczywiście, jedno nie wyklucza drugiego i da się połączyć podążanie za trendami z uwiecznieniem cennych, rodzinnych momentów. Przygotowując plan wesela koniecznie obliczcie ilość czasu potrzebnego na wykonanie zdjęć, na których Wam zależy. Skonsultujcie to z fotografem – jego doświadczenie, może się okazać pomocne w mierzeniu sił na zamiary.

Koniec, końców to zamknięte na zdjęciach wspomnienia z Waszego wesela zostaną z Wami najdłużej, dlatego zadbajcie o to, by powrót do nich cieszył. Sama miałam kilkukrotnie sytuacje, w których moje pary wracały do mnie z podziękowaniami, za to, że zadbałam o to, by zrobiły sobie zdjęcie z każdym z gości lub by babcia miała więcej niż jedno zdjęcie z ich wesela, ponieważ okazało się, że musieli się z nią pożegnać szybciej niż sądzili.

Przygotowania do ślubu mogą przytłoczyć, a sam dzień wesela to wiele emocji, Wasza uwaga dzieli się między wszystkich zebranych, dlatego przed tym ważnym dniem warto ustalić priorytety.

Przeczytaj też o CENNYCH MOMENTACH Z PRZYGOTOWAŃ ŚLUBNYCH